karlik_air_born |
Wysłany: Czw 12:39, 24 Lip 2008 Temat postu: WIEK a PARKOUR/FREERUN |
|
Witam wszystkich!
Myślę, że ten temat zainteresuje kazdego, kto chce rozpocząć swoją przygodę z Parkour a zastanawia się, czy jego wiek jest odpowiedni dla tego. Ten temat ma za zadanie wyjaśnić jak najwięcej związanych z tym wątpliwości. Oczywiście z góry proszę o współpracę: jeśli chcecie coś uzupełnić, jeżeli chcecie coś sprostować, podać przykład - zapraszam serdecznie do pisania, w szczególności młodszych (<13>20 lat?) traceurów.
Pierwsza rzecz to podstawa: nie ma granic wiekowych, poniżej i powyżej których nie wolno trenować Parkour 3run! To byłoby po prostu nienaturalne: który jedenastolatek wstrzymywałby się ze skakaniem do "czternastki", który dobrze rozwijający się 21-letni traceur zakończyłby trening z dniem swoich 22. urodzin, bo-tak-trzeba? Żaden, proszę państwa - żaden zdrowy na ciele i umyśle .
To już sobie wyjaśniliśmy. Czyżby zatem nie było żadnych przeszkód w rozpoczęciu treningu? Hmm... zawsze musi się znaleźć jakieś "ale"
Wielu userów forum (w tym także ja) ostrzega 11-13 letnich "newbie'ch" przed rozpoczęciem treningu. Najczęściej powtarzającymi się argumentami przeciwko skakaniu są słowa o niszczeniu niedorozwiniętych stawów i wyginaniu nieutwardzonych do końca kości podczas skoków z większych wysokości.
Jest to prawda, ale myślę ze kazdy początkujący, niezaleznie od wieku musi pilnować swoich stawów i kości, stopniowo zwiększajac wysokości i intensywnośc treningów. Młodsze osoby są po prostu bardziej na takie uszkodzenia narażone niż inni.
Moja rada brzmi zatem: skaczcie, ale uważajcie na siebie - nie forsujcie się, nie obciążajcie swoich stawów skokami z dużych wysokości. To porada skierowana właściwie do każdego, nie tylko młodego traceura.
Omówiłem ten temat od strony zdrowotnej i skłaniając się ku młodszym traceurom. Teraz pora na starsze osoby.
Przeczytałem gdzieś na tym forum, że w wieku około 19 lat stawy już są w pełni rozwinięte; jak gdyby utwardzone w taki sposób, że zeskoki ich nie uszkodzą. Utwardzone - na pewno, ale mogą się zawsze uszkodzić, zatem i tutaj trzeba stopniowo zwiększać wysokość lotów .
Wydaje mi się, że częściej powtarzajacymi się ze strony starszych początkujących wątpliwościami są pytania natury, powiedzmy "obyczajowej" - "czy to ładnie żeby taki stary byk skakał po murkach jak dziecko?". No cóż, ja nie miałem takiej sytuacji ale wyobrażam sobie jak tacy traceurzy się czują.
Proszę o pisanie w tym temacie. Zapraszam, tak jak już mówiłem, szczególnie osoby młodsze i starsze niż 15-18 letnia średnia większość (?). Piszcie o sobie, omawiajcie przykłady, swoje perspektywy, co dobrego jest w określonym wieku, co złego, jakie macie doświadczenia "obyczajowe". |
|